Decyzja administracji Donalda Trumpa o utworzeniu Strategicznej Rezerwy Bitcoin (US Strategic Bitcoin Reserve) miała być przełomowym krokiem w kierunku adopcji BTC przez rząd USA. Jednak reakcja rynku i analityków pokazuje, że wielu inwestorów miało nierealistyczne oczekiwania wobec tego posunięcia.
Bitcoin w rękach rządu USA – historyczny moment czy rozczarowanie?
Prezydent Trump podpisał 7 marca 2025 roku rozporządzenie wykonawcze, które przewiduje wykorzystanie Bitcoina skonfiskowanego w sprawach karnych na potrzeby nowej rezerwy. Wbrew oczekiwaniom rynku, rząd nie kupuje BTC z otwartego rynku, a jedynie zarządza zasobami, które już posiada. Reakcja rynku była natychmiastowa – Bitcoin zanotował ponad 6% spadek, spadając z 90 400 USD do 84 979 USD, według danych Cointelegraph Markets Pro. Według Anastasiji Plotnikovej, współzałożycielki i CEO Fideum, ta negatywna reakcja pokazuje, że część inwestorów miała nierealistyczne oczekiwania:
Było jasne, że rząd USA będzie wykorzystywał istniejące już zasoby BTC, a nie kupował nowe z rynku. To dziwne, że niektórzy gracze z branży są aż tak rozczarowani. Jeszcze niedawno sam pomysł rządowej rezerwy Bitcoina był rewolucyjny, a teraz mamy jego konkretną implementację.
Rządowa rezerwa Bitcoina – ostrożne podejście do podatków
Eksperci podkreślają, że administracja Trumpa podchodzi do Bitcoina z dużą ostrożnością – chodzi przede wszystkim o unikanie dodatkowych kosztów dla podatników. Rozporządzenie umożliwia Sekretarzom Skarbu i Handlu USA opracowanie „strategii budżetowo-neutralnych”, które w przyszłości mogą pozwolić na zakupy nowych Bitcoinów do rezerwy – o ile nie obciążą podatników dodatkowymi kosztami.
Bitcoin pod presją makroekonomiczną – czy spadki będą kontynuowane?
Decyzja rządu USA o utworzeniu rezerwy Bitcoina zbiegła się z niepewnością makroekonomiczną, zwłaszcza w kontekście ceł na import, co może wpłynąć na dalsze spadki BTC. Analitycy ostrzegają, że Bitcoin może zamknąć tydzień poniżej 82 000 USD, co zwiększa ryzyko dalszej zmienności na rynku.
Dzień po ogłoszeniu rezerwy Bitcoina, Trump zorganizował pierwszy w historii Szczyt Kryptowalutowy Białego Domu. Wydarzenie to spotkało się z mieszanym odbiorem, ale eksperci uważają je za kluczowy moment dla relacji rządu USA z branżą blockchain.
Biden odchodzi, a Trump ratuje sytuację?
Według Alexandra Urbelisa, głównego doradcy prawnego Ethereum Name Service, szczyt ten jest wyraźnym odejściem od polityki administracji Joe Bidena, która przez lata pozostawała bierna wobec kryptowalut:
„Sama organizacja szczytu to ogromna zmiana w stosunku do podejścia administracji Bidena. To sygnał dla społeczności blockchainowej i młodszych wyborców, że temat kryptowalut staje się istotnym elementem polityki USA.”
Wielu uczestników szczytu liczy, że zaangażowanie rządu w rozmowy z branżą krypto będzie trwałe, a nie ograniczy się do jednorazowego spotkania.
Czy inwestorzy przecenili znaczenie rezerwy Bitcoina?
Eksperci zwracają uwagę, że jeszcze kilka lat temu sam pomysł państwowej rezerwy BTC był czymś rewolucyjnym. Teraz, gdy stało się to faktem, rynek zareagował rozczarowaniem, ponieważ inwestorzy oczekiwali bezpośrednich zakupów Bitcoina przez rząd.
Choć krótkoterminowo reakcja rynku była negatywna, długoterminowo rezerwa Bitcoina może wzmocnić pozycję BTC jako globalnego aktywa strategicznego. Wszystko zależy od tego, jak administracja Trumpa będzie rozwijać ten projekt w kolejnych miesiącach. Chcesz kupić własną kryptowalutę? Skorzystaj z naszego kantoru Bitcoin Quark!
